Rozmowa z prezesem KU AZS Tadeuszem Pogorzelskim
- Jak można podsumować dotychczasowe starty naszych uczelnianych sportowców w Dolnośląskiej Lidze Międzyuczelnianej i Akademickich Mistrzostwach Polski?
- Na bieżąco wyliczam nasz dorobek i mogę powiedzieć, że jest nieco lepiej niż było rok temu o tej samej porze. To daje nadzieje, że na mecie sezonu powinno być równie dobrze. Przypomnę, że na Dolnym Śląsku zajęliśmy 5. miejsce, a w kraju 52. miejsce. To są nasze dotychczasowe rekordy.
- Zajmijmy się najpierw liga dolnośląską, jest szansa na zbliżenie się do podium?
- Chociaż poprawiamy swój dorobek, to jedna wyprzedzenie kolejnej uczelni wrocławskiej może być trudne. AWF ma samych sportowców, Politechnika i Uniwersytet biją nas na głowę ilością studentów, mają ich dziesięć razy tyle. W naszym zasięgu jest jedynie Uniwersytet Ekonomiczny, ale tam sport stoi na wysokim poziomie, więc sprawa jest trudna.
- Jak wyglądają dotychczasowe nasze starty?
- W DLM wyniki mamy podobne. Trochę zawiedli futsaliści, którzy zajęli dopiero czwarte miejsce, a przed rokiem byli mistrzami. Ale koszykarze, siatkarze i siatkarki osiągają podobne wyniki, finały dopiero przed nimi. Lepiej jest za to w sportach indywidualnych. Lepiej spisują się tenisiści stołowi, zgłosiliśmy po raz pierwszy badminton, tenis ziemny, zgłosiliśmy nawet zawodników do wioślarstwa na ergometrze, bo uczelnia zakupiła taki sprzęt do treningów. To są nasze dodatkowe punkty. Startowaliśmy w narciarstwie, mamy zawodników wspinaczki sportowej, kolarzy, jeźdźców, lekkoatletów, siatkarzy plażowych, więc tu powinno być z wynikami lepiej.
- A AMP, czy jest szansa na miejsce w najlepszej „50” polskich uczelni i trzecie miejsce w kategorii PWSZ?
- To nasz cel na ten rok akademicki. I znowu, słabiej spisali się futsaliści, byli mistrzami, teraz zajęli dalekie 13. miejsce. Ale liczę, że lepszy wynik w AMP osiągną koszykarze (byli na 7. miejscu) i siatkarze (byli na 11. miejscu), mamy więcej siatkarzy plażowych. Lepiej powinno być w lekkiej atletyce, startujemy w finałach krajowych w większej ilości dyscyplin i to powinno nam dać te awanse.
- Ukoronowaniem sezonu ma być start piłkarzy AZS PWSZ w I Europejskich Igrzyskach Akademickich w Hiszpanii...
- Tak, zespół został zgłoszony i przyjęty przez organizatorów. Teraz trzeba tylko trafić z formą. Mamy silniejszy zespół piłkarski niż futsalowy, liczę więc na miejsce w najlepszej „8”. Impreza zostanie rozegrana w lipcu. To będzie święto całego wałbrzyskiego futbolu, nie tylko naszej uczelni. Wszak nasze zespoły za często nie występują za granicą, jest więc z czego się cieszyć.
- Dziękuje za rozmowę. Rozmawiał: Bogdan Skiba
Źródło: 30minut
Kiedyś były portrety, teraz pejzaże i grafiki – na nowej wystawie w Oknie Artystycznym dzierżoniowskiego ratusza możemy oglądać prace Anny Cymbały.
czytaj więcej380 zawodników z 68 klubów rywalizowało w miniony weekend w Puchar Polski Kadetów w zapasach w stylu wolnym oraz kobiet. MULKS Junior Dzierżoniów w tych zmaganiach reprezentowały Gaja Krzesińska (43 kg), Lena Błażkiewicz (53 kg), Weronika Radzińska (65 kg), Nadia Kurcab (69 kg) i Lena Statkiewicz (73 kg).
czytaj więcejZ wykształcenia architekt, z zamiłowania artystka, która pokochała urban sketching. Nie boi się dużych formatów. Maluje akwarelami, akrylami, a nawet... kawą. Choć pić woli herbatę. Ekspozycja w Oknie Artystycznym dzierżoniowskiego ratusza jest drugą indywidualną wystawą Izabeli Sehn-Wójcik, która sięga po pędzel, bo malowanie wyzwala w niej endorfiny. Ale szczęście patrząc na jej dzieła czują także odbiorcy.
czytaj więcej„Życie codzienne w dawnym Dzierżoniowie. Kawiarnie, hotele, restauracje” to nowa książka wydana przez miasto. O kulturotwórczej roli gastronomów w życiu mieszkańców Dzierżoniowa przed rokiem 1945 będzie można usłyszeć podczas spotkania z autorem publikacji, Rafałem Brzezińskim. Spotkanie zaplanowane jest na 5 lutego na godz. 17.00.
czytaj więcejDla niej piernikowa przygoda zaczęła się 10 lat temu. Od tamtej pory doskonali swe umiejętności i wyczarowuje z lukru coraz to doskonalsze dekoracje korzennych ciasteczek. Jej pierniki wyglądają jak małe dzieła sztuki. Wszystko za sprawą lukru królewskiego, którego Anna Kosek, autorka wystawianych w Oknie Artystycznym dzierżoniowskiego ratusza pierników, jest wielką fanką.
czytaj więcej