Trzynastka okazała się dla niej szczęśliwa. Taki właśnie numer nosiła na wybiegu Aneta Perwejnis, która otrzymała koronę Miss Polonia 2011 Regionu Wałbrzyskiego. Jak do tego doszło i czy jest gotowa do dalszej walki? O to najpiękniejszą dziewczynę w regionie zapytała Barbara Szeligowska.
- Na początek pytanie z gatunku standardowych. Jak to się stało, że wzięła Pani udział w konkursie? Były namowy ze strony innych osób, czy to Pani decyzja?
- Nikt mnie nie namawiał, sama postanowiłam spróbować swoich sił. Już w ubiegłym roku chciałam się zgłosić na casting, ale coś mi przeszkodziło. Zrobiłam to z wielkim zapałem i z przyjemnością w tym roku, i bardzo się z tego cieszę.
- Jak przebiegały eliminacje? Czy to był duży stres?
- To było przede wszystkim mnóstwo nauki i przygotowań. Na scenę nie można tak sobie wejść, bez wcześniejszego treningu, bez wiedzy, jak to powinno wyglądać. Trzeba umieć się zaprezentować, umiejętnie wydobyć swoje walory. A przy tym jest to widowisko, w którym bierze udział kilkanaście dziewcząt. Musimy być zgrane, to trzeba wyćwiczyć, żeby osiągnąć odpowiedni efekt. Nie jest to łatwe, ale myślę że końcowy efekt był zadowalający.
- Czy stosuje Pani jakieś szczególne metody dbania o urodę?
- Zawsze starałam się to robić, chociaż bez przesady. Na szczęście nie mam problemów z sylwetką. Myślę że w dobrym utrzymaniu równowagi duchowej i fizycznej, najbardziej pomaga mi uprawianie jogi. A poza tym dbam o siebie tak, jak każda kobieta: fryzjer, trochę kosmetyków, kremy pielęgnacyjne. Ale nie robię niczego szczególnego.
- Jak będą wyglądały przygotowania do dolnośląskiego etapu wyborów Miss Polonia?
- Od 21 czerwca będziemy miały zgrupowanie w Szczawnie Zdroju. To będzie czas ćwiczeń i treningów przed finałem wojewódzkim, który jest zaplanowany na 25 czerwca w Świebodzicach. Mój plan jest taki, aby dać z siebie wszystko, by wypaść jak najlepiej i przejść do następnego etapu.
- Co Pani robiła, zanim została Pani Miss Polonia 2011 Regionu Wałbrzyskiego?
- Przede wszystkim jestem studentką czwartego roku filologii angielskiej i ukończenie studiów w terminie jest w tej chwili dla mnie najważniejsze. Pracuję też w firmie windykacyjnej jako doradca klienta.
- Jeśli zdobędzie Pani tytuł Miss Polonia 2011, to oznacza sporo obowiązków. Jest Pani na to przygotowana?
- Na razie o tym nie myślę. Jeśli rzeczywiście tak się stanie, to zrobię wszystko, żeby z obowiązków Miss wywiązać się jak należy.
- Reprezentuje Pani Wałbrzych, przez który przetacza się teraz afera wyborcza. Odczuwa Pani dyskomfort z tego powodu?
- Mimo tej niekorzystnej atmosfery, zawsze staram się ukazać dobre strony Wałbrzycha. Ich jest bardzo dużo, tylko wymagają odkrywania.
Punktualnie o 5:00 rano 2 listopada, 24-osobowa grupa świebodziczan wyruszyła w stronę Śnieżki. Ekipa, pełna energii i determinacji, zwarta i gotowa, udała się by pokonać trasę, mając przy tym charytatywny cel – zbiórka środków na leczenie Piotrusia Falgowskiego. Kilkunastogodzinna piesza wędrówka, zakończyła się sukcesem! Uczestnikom udało się pokonać 60 km drogi i 2200 m wspinaczki.
czytaj więcejRozmowa z Michałem Borzemskim, organizatorem kultowego turnieju koszykówki Alkatraz, który zostanie rozegrany 8 i 9 czerwca w Wałbrzychu:
21 lat turnieju Alkatraz. Ile drużyn zagra w tym roku? Ile z nich to stali bywalcy turnieju, a ile drużyn to nowicjusze?
czytaj więcejChoć rysunek nadal zajmuje w jej sercu szczególne miejsce, to doceniła zdobycze techniki. Okazało się, że tablet to narzędzie, które pozwala rozwinąć plastyczne skrzydła. Jola Cieślak, która do tej pory lubowała się głównie w portretach, zwłaszcza tych rysowanych długopisem, skierowała się w stronę sztuki cyfrowej.
czytaj więcejMiasto Kamienna Góra przystąpi do budowy osiedla na ul. Nadrzecznej. Powstanie tam 109 mieszkań w sześciu budynkach.
czytaj więcejPoznaliśmy oficjalne wyniki wyborów na burmistrza Dzierżoniowa. Mieszkańcy ponownie w pierwszej turze wybrali Dariusza Kucharskiego. - Serdecznie dziękuję za każdy Państwa głos i za ponowne obdarzenie mnie zaufaniem. Kontrkandydatom gratuluję wyniku. Dziękuję dzierżoniowiankom i dzierżoniowianom, którzy poszli do tych wyborów. Mandat burmistrza, w następnych pięciu latach, chcę wypełniać wsłuchując się w głosy wszystkich dzierżoniowian, niezależnie od poglądów i sposobu patrzenia na świat. W tak szybko zmieniającej się codzienności silny i sprawny samorząd ma jeszcze większe znaczenie dla komfortu naszego codziennego życia. Działając wspólnie możemy jeszcze szybciej rozwijać Dzierżoniów. Do tego namawiam, zapraszam i zachęcam do współpracy - Dariusz Kucharski, burmistrz Dzierżoniowa.